Witam drogie kolezanki jesiennie :)
U nas pogoda typowo jesienna, czyli pada i jest zimno brrrrr az sie z domu nie chce wystawiac nosa...
Czekam na piekna norweska jesien, ale czy sie doczekam ?- zobaczymy.
Wieczorami pocieszam sie wiec swiecami (jak to ja ) i muzyka, bo jak na razie do ksiazek mnie nie ciagnie, ale przyjdzie i czas na to :)
Zapraszam wiec do mojego malego swiata w ktorym rozgoscila sie niesmialo jesien :)
Oczywiscie nie moze zabraknac wrzosow :)
To zdjecie zrobione jest w kuchni na tle nowo wstawionego okna (sa jeszcze na nim naklejki)
Jeszcze nie jest skonczone, no ale musialam zawiesic zazdroske i postawic wrzosy ;)
I w salonie tez zmienione - nowe sa jeszcze w sypialni,dwoch malych pokoikach i w lazience, ale oszczedze Wam kochane widoku mojego rozgardiasza :D
A to prezent dla dwojga od mojej Matki Chrzestnej - sliczny prawda? Dziekuje kochana Kasiu :)
No to teraz trzeba skolekcjonowac zastawe :)
I to juz wszystko na dzis :)
Pozdrawiam serdecznie i zycze cieplych,jesiennych wieczorow :)
Wasza Malgoska ;)