Wczoraj zrobilismy sobie wycieczke do Haugesund,to wieksze miasto od naszego :) i jest tam szperaczek do ktorego zawsze ,choc by nie wiem co musze zajrzec :D Musielismy zrobic rowniez pielgrzymke po sklepach budowlanych by kupic troche materialow budowlanych (remont piwnicy),potem odwiedzilismy znajomych i poznym wieczorem wrocilismy do domu.
A teraz bede sie chwalic tym co nabylam ;D
Wreszcie mam w czym trzymac piloty od telewizora :)
Taki smieszny kubek,jeszcze nie wiem do czego bedzie sluzyl...
W tych koszyczkach od razu sie zakochalam :)
No i kolejny pojemnik na herbatke :)
A tu juz rzeczy kupione w sklepie...
Jesienne, wesole dynie :)
I jeszcze popelnilam troche prac w sypialni tzn nowy zaglowek (pracowalismy nad nim razem z P.) i mala przerobka starej szafki,czyli chwalenia sie ciag dalszy :)
No a w nagrode za dzisiejsza prace serniczek z czekolada mniammmm pycha :)
Pozdrawiam wszystkich zagladajacych i zycze milego sobotniego wieczoru oraz slonecznej niedzieli :)
Malgosia :)
Widzę że jesteś w trakcie urządzania mieszkanka,to tak jak ja !
OdpowiedzUsuńFajnie Ci to wychodzi,ja na razie mam stop,kasy brak :) Pozdrawiam