Witajcie blogowe kolezanki !
Zaczne moze od tego , ze strasznie duzo sniegu napadalo , a tak calkiem niedawno pisalam , ze raczej sniegu juz chyba nie bedzie - pogodynka jak widac ze mnie zadna :)
Kiedy moi rodzice przyjechali na Swieta dostalam od mamy kalendarz dla pan z kubusiem puchatkiem na 2012 rok. Slodziutki , bardzo go lubie , a ze na zewnatrz snieg i mroz , a moj humor jakos tak do bani to kiedy zobaczylam inne pierdulki i tez z kubusiem , pomyslalam ,ze musza poprawic mi humor i tak tez sie stalo (ja chyba calkiem oszalalam ) : D
Same zobaczcie jakie slodziaki :)
Dodam tylko ze oprocz kubeczka sa to trzy notesiki , a najmniejszy to notesik na numery telefonow i adresy :)
Pozdrawiam z zimolandu :)
Malgoska ;)
Wpadam z rewizytą...chętnie będę wpadać częściej:)kolekcja kubusiowa urocza, uwielbiam tego słodkiego misia...Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńto chyba b. trafiony prezent :)
OdpowiedzUsuńKubuś Puchatek jest taki uroczy :)
Trafiłam tutaj przypadkowo i myślę, że będę to robić częściej. Podoba mi się Twój dom w zimolandzie:) sama o takim marzę. Pozdrawiam z południa Norwegii!
OdpowiedzUsuń